Wstęp do TMC

Powstanie medycyny ziołowej, zwanej także ludową i różnego rodzaju terapii naturalnych, sięga początków świadomego bytu człowieka na ziemi. Przez tysiąclecia ludzie radzili sobie z różnymi dolegliwościami i chorobami, korzystając z pomocy czarowników lub zielarzy. Medycyna konwencjonalna czy zachodnia, jak ją dzisiaj nazywamy, pojawiła się znacznie później.
Kiedy medycyna konwencjonalna stała się powszechną i ogólnie dostępną poprzez szpitale i gabinety lekarskie, automatycznie stała się jedynie słuszną i oficjalnie obowiązującą, spychając swoją „starszą siostrę” – medycynę niekonwencjonalną w szarą strefę podejrzanych i nielegalnych praktyk.

Medycyna chińska liczy sobie kilka tysięcy lat. Przez wieki wypracowano spójny system diagnozowania i leczenia, który został szczegółowo opisany wraz z praktyką kliniczną w taki sposób, by tradycyjna medycyna chińska stała się nauką. Przez cały ten czas TMC pozostawała i nadal, przynajmniej w Chinach, pozostaje, oficjalnie uznawanym systemem leczenia, który współegzystuje z rozpowszechnioną już w Chinach medycyną zachodnią. Praktykowanie TCM wymaga dogłębnych studiów trwających równie długo jak studia medycyny zachodniej.

Najbardziej znaną z chińskich form leczenia na zachodzie jest akupunktura. W Chinach jednak przez długi czas nie była szeroko praktykowana. Niektórzy badacze twierdzą, że wywodzi się z medycyny urgujskiej, ale w Chinach, zgodnie z obowiązującymi patriotycznymi tezami, wszystko uznawane jest za chińskie np. tybetańska medycyna też jest chińsko-tybetańską medycyną.
Akupunktura odgrywa znacznie mniejszą rolę w terapii medycznej niż medycyna ziołowa. Wiele alternatywnych form leczenia, które są dobrze przebadane oraz stosowanie wielu suplementów diety, może być zintegrowane z medycyną konwencjonalną. Odrzucanie ich przez lekarzy medycyny konwencjonalnej, z powodu głęboko zakorzenionych uprzedzeń i braku wiedzy, jest nieodpowiedzialne i krótkowzroczne. Wielu pacjentów cierpi niepotrzebnie, gdyż lekarz nie rozważy żadnego działania wychodzącego poza zakres medycyny zachodniej. Nazywanie medycyny chińskiej alternatywną metodą leczenia, jest co najmniej kuriozalne, gdyż system ten istnieje tysiące lat (również czasami praktykowany w Europie w XVI – XVIII wieku), tak samo jak zielarstwo europejskie. W porównaniu z tym, to medycyna zachodnia jest czymś nowym. Chińska medycyna uważana za naturalną i holistyczną pozostaje popularna, ponieważ daje szerokie spektrum wyboru terapii leczniczej, a nie tylko akceptację pojedynczego werdyktu lekarza medycyny zachodniej. Ziołowa medycyna i akupunktura mogą rozwiązać wiele problemów zdrowotnych. Zioła i suplementy dietetyczne, które są rekomendowane przez specjalistów TCM i zalecane przez zielarstwo europejskie, są dostępne w krajach UE i każdy może je kupić np. za pośrednictwem Internetu.

Przed użyciem ziół, suplementów lub podjęciem innych działań terapeutycznych, zalecamy również konsultacje ze swoim lekarzem. Zarówno TCM jak i medycyna konwencjonalna mają swoje ograniczenia. Są dziedziny, w które musi wkroczyć medycyna konwencjonalna np. chirurgia czy przypadki ostrych stanów niewydolności organizmu, lecz są obszary, w których to właśnie TCM zdziałać może wiele więcej a są to: stany przed chorobowe czy schorzenia przewlekłe, kiedy konwencjonalne leczenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Diagnoza w medycynie chińskiej nie ma nic wspólnego z medycyną konwencjonalną. Jeśli dowiemy się, że mamy niedobór energii w śledzionie lub nerkach, to nie znaczy, że istnieje biomedyczny problem z tym narządem. Tak zwane alternatywne formy leczenia, zgodnie z obowiązującym prawodawstwem w zakresie ochrony zdrowia, nie są uznawane za formy terapii leczniczej. Jedynie lekarz uprawniony jest do leczenia i diagnozowani, a każdą formę terapii należy z nim skonsultować.
Materiały na tej stronie są zamieszczone wyłącznie w celach informacyjno-edukacyjnych i przeznaczone dla osób, które nie miały wcześniej nigdy do czynienia z medycyną chińską, jak również dla profesjonalistów (książka „Insect drugs”). Ludzie szukający alternatywnych form terapii, mają duży problem w rozpoznaniu wartościowych form medycyny alternatywnej. Praktykujący medycynę niekonwencjonalną nie zawsze legitymują się autentyczną wiedzą. Opierają się czasem na dogmatach, a nie na nauce, a często używają swojego kunsztu jedynie po to, by sprzedać dany produkt czy suplement.

Na stronie można znaleźć również informacje o ludziach, którzy mieli szczęście żyć długo zachowując zdrowie. Choć nie wszystkie przykłady da się przenieść na nasze rodzime warunki, ponieważ żyjemy już w innym świecie, to jednak polecam te materiały Państwa refleksji. Długowieczni z Bamy prawdopodobnie nigdy nie słyszeli o wszechobecnych u nas regułach określających, co jest bezpieczne, a co nie, do spożycia i leczenia się. Nie mieli też często dostępu do opieki zdrowotnej. My od dzieciństwa mamy opiekę zdrowotna i wydawałoby się pełna kontrolę nad tym, co jemy i jak żyjemy. Jednak, mimo że oficjalnie żyjemy coraz dłużej, to zapadamy na coraz więcej chorób i spożywamy zawrotne ilości leków. Te same statystyki mówią, że na emeryturze czeka nas najwyżej kilka lat życia i to niekoniecznie w zdrowiu. Duża ilość dzieci obecnej cywilizacji ma małe szanse na przeżycie swoich rodziców, jeśli nie będą ćwiczyć, przebywać więcej na świeżym powietrzu i jeść mniej, a mądrzej. Nie możemy ślepo ufać informacjom, którymi karmią nas media i „czynniki oficjalne” i liczyć, że państwowa czy prywatna służba zdrowia, zapewni nam siłę, zdrowie i da gwarancję szczęśliwego dożycia stu lat. Musimy sami zatroszczyć się o siebie odpowiednio wcześniej. Myśleć jak żyć szczęśliwie, ale nie kosztem naszego zdrowia, jak zachować równowagę między pracą a odpoczynkiem, przyjemnością i racjonalnym żywieniem.
Jednym z podstawowych praw człowieka jest prawo wolności wyboru takich metod i terapii, jakie każdy z nas uzna dla siebie za najbardziej właściwe. Przygotowywane przez Komisję Kodeksu Żywnościowego rozwiązania prawne, mają na celu faktyczną delegalizację naturalnych produktów oraz związanych z nimi terapii, jak również ziół, suplementów i witamin. Projektowi temu należy się przeciwstawić z całą mocą i dołączyć do inicjatywy na rzecz przeprowadzenia unijnego referendum dotyczącego naturalnych środków leczniczych. Nie możemy dopuścić, aby projekt, mający wszelkie cechy brutalnego zamachu na podstawowe prawo wolności obywateli, przybrał formę ustawowych przepisów. Podpisanie referendum leży w żywotnym interesie nas wszystkich, naszego zdrowia i prawa do decydowania o tym, co jemy, jak żyjemy i jak się leczymy. Osoby chętne podpisać petycję zapraszam na stronie:

www.eu-referendum.org/polski/petitions/natural_remedies_info.html

Skontaktuj się z nami

Zapraszamy na konsultacje do gabinetu lub udziału w turnusie terapeutycznym